Ginekolodzy zachęcają, aby ciężarne przyswoiły prawidłową technikę oddychania już w pierwszym trymestrze. Specjaliści podkreślają, że taka umiejętność przyda się nie tylko w czasie porodu, lecz także w późniejszych miesiącach ciąży. Przyszłe mamy często skarżą się na duszności, które mogą wynikać ze zmian zachodzących w trakcie ciąży i uwarunkowań fizjologicznych. Lekarze przypominają, że wspomniana przypadłość utrzymuje się do ostatnich tygodni, kiedy brzuch zdecydowanie się obniża i zwalnia ucisk na przeponę.
Aby szybko przyswoić prawidłową technikę oddychania, warto zapisać się do szkoły rodzenia. Podczas zajęć instruktor zaznajamia uczestników ze sprawdzonymi ćwiczeniami oddechowymi i relaksacyjnymi. Przy okazji przypomina, że wstrzymywanie oddechu, żeby przeczekać ból, utrudnia rozwiązanie. Bezdechy sprawiają ponadto, że kobieta szybciej opada z sił.
Zbyt szybkie oddychanie uniemożliwia wydalanie resztek powietrza poprzedniego wdechu. W konsekwencji zużyte powietrze nadal pozostaje w płucach. Z kolei długie, spokojne wydechy pozwalają zaczerpnąć świeżego powietrza.
Oddychanie w czasie porodu powinno być spokojne, głębokie i miarowe. Aby przyniosło spodziewane efekty, należy powtarzać je w regularnych odstępach czasu. Większość kobiet w ciąży na sali porodowej oddycha „torem piersiowym”, co oznacza, że przy wdechu unosi się klatka piersiowa. Tymczasem prawidłowy sposób oddychania to tzw. „ tor brzuszny”, podczas którego przyszła mama powinna zwrócić uwagę, aby w czasie wdechu nieznacznie unosił się jej brzuch, a podczas wydechu opadał. Proponowana technika pozwala wykorzystać całą pojemność płuc. Należy również przypomnieć, aby powietrze wdychać nosem, a wydychać ustami. Specjaliści zalecają, aby wydechy były dwa razy dłuższe niż wdechy.
Takie oddychanie pomoże nie tylko w czasie porodu, lecz także podczas skurczów przepowiadających. Aby łatwiej przyswoić technikę, warto zadbać o prawidłową postawę. Przyszła mama powinna wygodnie usiąść na krześle lub po turecku, a następnie maksymalnie wyprostować plecy i rozluźnić całe ciało. Nie należy wykonywać ćwiczeń oddechowych zaraz po jedzeniu, w przeciwnym razie narażamy się na mdłości i zgagę. Aby uniknąć nieprzyjemnych dolegliwości, warto odczekać przynajmniej godzinę.
Niektóre panie na sali porodowej biorą oczyszczający oddech, a następnie powtarzają głośno sylaby. Jeśli zdecydujemy się na taką technikę, pamiętajmy, że ważną rolę odgrywa w niej prawidłowy rytm. W ten sposób odwracamy uwagę od akcji porodowej i związanego z nią bólu.
Lekarze i położne przypominają, że oddychanie odgrywa niezwykle ważną rolę podczas porodu. Pozwala dotlenić mięśnie macicy, dzięki czemu bardziej się ona rozluźnia i szybciej rozwiera się szyjka macicy, kiedy pojawią się skurcze. W konsekwencji prawidłowa technika oddechowa przyspiesza akcję porodową. Dodatkowo sprawia, że dziecko od pierwszych chwil jest lepiej dotlenione.
Specjaliści przypominają, że każdy skurcz macicy prowadzi do bezdechu, który potęguje ból. Aby złagodzić dolegliwości, warto pamiętać o głębokich i miarowych wdechach. Jeśli ból się nasila, należy wziąć głębszy oddech. Wiele kobiet na sali porodowej zapomina o prawidłowym oddychaniu, dlatego warto poprosić położną, żeby zwróciła na to uwagę.
Oddychanie przeponowe sprawia mniejsze trudności w pozycji stojącej, w związku z tym warto spacerować po sali szpitalnej. W ten sposób przyszła mama nie tylko się odpręży, lecz także przyspieszy akcję porodową. Pacjentka powinna robić głębokie wdechy i długie, spokojne wydechy. W przeciwnym razie może doprowadzić do hiperwentylacji, o której świadczą mroczki przed oczami i zawroty głowy. Specjaliści przypominają, aby w takiej sytuacji spłycić i spowolnić oddech.
Wiele kobiet w ciąży zastanawia się, jak prawidłowo oddychać przeponą. Aby ułatwić sobie zadanie, przyszła mama może złapać się pod boki, w dolnym odcinku żeber. Nabierając powietrze, ciężarna powinna zwrócić uwagę, żeby żebra się poszerzały, a brzuszek lekko unosił się do góry. Dodatkowo należy zadbać o to, aby klatka piersiowa pozostała nieruchoma. Przyswojenie prawidłowej techniki może zająć trochę czasu, dlatego warto nauczyć się jej we wczesnym etapie ciąży.
Przy bolesnym skurczu można spłycić oddech, po czym wrócić do wcześniejszej techniki. Kobieta rodząca nie powinna wtedy wstrzymywać oddechu, w przeciwnym razie naraża się na atak duszności. Jeśli ból się nasila, ciężarna może skupić się na samych wydechach. Ważne, aby były długie, ale niezbyt forsujące. Specjaliści przypominają, że wdech jest samoistny, dlatego w tym przypadku można skoncentrować się na samym wypuszczaniu powietrza.
Należy przypomnieć, że skurcze w pierwszej fazie mają na celu rozwarcie szyjki macicy, z kolei w drugim etapie ułatwiają dziecku przyjście na świat. Podczas II fazy najlepsze efekty przynoszą spokojne, głębokie wdechy i wydechy. Przyszła mama powinna mieć wrażenie, że mięsień poprzeczny brzucha przytula dziecko i kieruje je ku dołowi. Kiedy pojawi się główka dziecka, mama poczuje pieczenie, które świadczy o rozciągającej się tkance. W tym momencie lekarz zadecyduje o nacięciu lub ochronie krocza. Z kolei położna przypomni o tym, aby uspokoić oddech i nie przeć.
Polityka cookiesStrona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookies w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies.
Rozumiem Więcej informacji
