Kobiety ciężarne bardzo często wymieniają się doświadczeniami dotyczącymi swojego samopoczucia na forach internetowych. Łatwo wtedy zauważyć kilka znamiennych symptomów, które mogą sugerować, że ten ważny moment nadchodzi nieuchronnie. Bardzo charakterystyczne są ruchy dziecka. Nie jest ono już tak energiczne, jak wcześniej, ponieważ ma mało miejsca. Przyszła mama również zachowuje się inaczej niż zwykle.
Pierwszych objawów zbliżającego się porodu nie sposób dostrzec gołym okiem, ponieważ u ciężarnych ten moment wygląda różnie. Poza tym kobiety, które wcześniej rodziły, rzadko wsłuchują się w swój organizm. Jeden z symptomów zapowiadających rozwiązanie jest jednak podobny u większości przyszłych mam. To syndrom tzw. wicia gniazda, czyli przygotowań do powitania nowego członka rodziny. Stan ten kobieta zawdzięcza zmianom hormonalnym zachodzącym w jej organizmie. Odpowiadają one również za wahania nastrojów. Jeśli przyszłą mamę rozpiera energia, a za chwilę popada w melancholię, zbliża się rozwiązanie.
Obniżenie się brzucha to kolejny objaw zbliżającego się porodu. Pojawia się on w końcowych tygodniach ciąży. Nie jest to zapowiedź, że za chwilę zacznie się poród, ale ważny sygnał, że dziecko przygotowuje się do przyjścia na świat i należy się przygotować na powitanie nowego członka rodziny. Ułożenie główki dziecka może się wiązać z dyskomfortem dla przyszłej mamy, ponieważ malec nierzadko uciska pęcherz moczowy i zmusza kobietę do ciągłego odwiedzania toalety.
W ostatnich tygodniach ciąży objawy zbliżającego się porodu przybierają na sile. Jeśli kobieta odczuwa duży dyskomfort i nieustające dolegliwości bólowe, akcja porodowa jest już naprawdę blisko. Skurczów czynnościowych nie da się przegapić ani zbagatelizować, ponieważ są one bardzo regularne i uporczywe. W takich sytuacjach konieczne jest zgłoszenie się na oddział szpitalny.
O rozpoczynającym się porodzie świadczą również inne symptomy, np.: odejście wód płodowych. Wyciek może pojawić się jeszcze przed nadejściem skurczy Jest to jasny sygnał, że ciężarna powinna się zgłosić na porodówkę. Nietypowym zwiastunem zbliżającego się porodu jest również uporczywa biegunka. Organizm kobiety w ten sposób samoczynnie oczyszcza się przed narodzinami dziecka.
Ciężarna, u której zaczęły się skurcze, powinna się udać do szpitala. Nie ma jednak powodów do paniki, o ile skurcze nie pojawiają się w krótkich i regularnych odstępach czasu. Akcja porodowa jest podzielona na 3 fazy, z których pierwsza może trwać nawet kilkanaście godzin. Przyszła mama nie powinna zapomnieć o dokumentach, które są istotnym elementem przyjęcia jej na salę porodową. Ponieważ samo rozpoczęcie porodu jest dla kobiety stresującym momentem, o przygotowanie niezbędnych rzeczy trzeba zadbać wcześniej lub poprosić o to najbliższych.
Jakie są poszczególne fazy porodu? Pierwszy etap to skurcze porodowe związane z rozwieraniem się szyjki macicy. Najczęściej są one dość bolesne i nieprzyjemne, ale można je złagodzić znieczuleniem zewnątrzoponowym. Pierwsza faza porodu jest najdłuższa i może trwać nawet kilkanaście godzin. Druga faza porodu zaczyna się przy pełnym rozwarciu – czyli zgładzonej szyjce macicy i rozwarciu równym 10 cm. Tuż po narodzinach dziecka kobieta musi wydalić jeszcze łożysko, za pomocą którego malec był połączony z organizmem matki. Jest to trzecia faza, która trwa krótko i nie jest szczególnie bolesna. IV faza porodu to dwie godziny od momentu urodzenia łożyska, w tym czasie pacjentka jest monitorowana na sali porodowej. Matka, która może wreszcie zobaczyć swoje dziecko, rzadko odczuwa dyskomfort w takim momencie.
Narodziny dziecka są niewątpliwie niesamowitym przeżyciem, dlatego warto wcześniej wszystko zaplanować i wybrać miejsce, gdzie rodzice, a zwłaszcza świeżo upieczona mama, będą czuć się bezpiecznie i komfortowo.